Na całym świecie 4,346 spacerów i 47,890 POI

Spacer w San Cristóbal de La Laguna

Wspaniałe pałace, zabytkowe kościoły i kolorowy targ – odkryj La Laguna pieszo

LocoLoco
3.1 km
37 min
5

Opis

Wyrusz na spokojny spacer po La Laguna, odwiedzając miejsca w podanej kolejności, i poświęć chwilę na podziwianie fasad, cichych świątyń i tętniących życiem stoisk targowych. Zaczniesz przy Palacio de Nava – to dawny pałac arystokratyczny z przepięknymi elewacjami i spokojnymi dziedzińcami, który często gości wystawy. Następnie odwiedzisz kościół Santo Domingo, gdzie zachwycisz się misternymi ołtarzami i wyjątkową atmosferą sakralną. Casa de los Capitanes Generales to reprezentacyjny kolonialny dom miejski, przypominający o historycznej roli La Laguna jako centrum administracyjnego. Później dotrzesz do katedry Nuestra Señora de los Remedios – jej charakterystyczna fasada i złożone wnętrze wywierają silny wpływ na życie religijne miasta. W Museo de Historia y Antropología de Tenerife zgłębisz historię i tradycje wyspy, a potem kościół San Agustín zaprosi Cię do chwili zadumy w swoim spokojnym, artystycznie zdobionym wnętrzu. Przerwa w Parque de la Constitución pozwoli Ci odpocząć, zanim spróbujesz świeżych lokalnych specjałów na Mercado Municipal i przyjrzysz się codziennemu życiu mieszkańców. Sanktuarium Real Santuario del Cristo zachwyca słynną figurą Chrystusa oraz religijnymi procesjami, a na zakończenie dotrzesz na Plaza del Adelantado – historyczny plac pełen kawiarni i imponujących budowli, stanowiący idealne zwieńczenie wycieczki. Uwaga: Trasa nie jest pętlą – zaczyna się przy Palacio de Nava, a kończy na Plaza del Adelantado.

Pałac Nava

Stojąc tu przed Pałacem Nava, jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w La Laguna, pewnie zastanawiasz się, jak to możliwe, że dom z XVI wieku wciąż robi takie wrażenie. Otóż właśnie tak jest – Pałac Nava został wzniesiony w 1585 roku na działce, która należała do wpływowej rodziny już od 1500 roku.

To, co wyróżnia ten pałac, to nie tylko jego wiek, ale też bogata historia zamknięta w jego murach. W XVIII wieku budynek został całkowicie obłożony kamieniem, co nadało mu charakterystyczny wygląd. Kamienna elewacja pochodzi z 1776 roku i została zlecona przez Tomása de Nava y Grimóna y Porliera, piątego markiza Villanueva del Prado. Dzięki temu pałac zyskał nową twarz, która przetrwała do dziś.

Spójrz na główną fasadę – to budynek dwupiętrowy, w całości wykonany z kamienia, z symetrycznie rozmieszczonymi oknami. Drzwi wejściowe otaczają kolumny w stylu korynckim, co od razu przyciąga wzrok. A okna na górnym piętrze? Ozdobione są pilastrami w stylu toskańskim i trójkątnymi frontonami. To połączenie różnych stylów architektonicznych czyni pałac interesującym przykładem kanaryjskiej sztuki budowlanej, łączącej elementy manierystyczne, barokowe i neoklasycystyczne.

Czy wiesz, że w XVIII wieku Pałac Nava był też miejscem spotkań intelektualistów? Tzw. „Tertulia de Nava” gromadziła tu bystre umysły, które podczas Oświecenia dzieliły się ważnymi ideami. Można sobie wyobrazić, jak tętniły życiem te wnętrza – dyskusje, debaty i nowe idee kształtujące społeczeństwo.

Pałac ma prostokątny plan z dwoma dziedzińcami i ogrodem z tyłu. Niestety, obecnie trwa jego renowacja, więc nie możemy zajrzeć do środka. Jednak sama fasada i historia stojąca za tym miejscem sprawiają, że to prawdziwa perełka podczas naszego spaceru.

Na koniec mała refleksja: ileż to opowieści i tajemnic mogą kryć kamienie tego pałacu, o których dziś możemy tylko pomarzyć? Pałac Nava to nie tylko budowla, ale żywa część historii serca La Laguna.

Kościół św. Dominika

Stojąc przed Kościołem św. Dominika Guzmana w La Laguna, warto zastanowić się, jak budynek może skrywać tak wiele opowieści. Ten kościół, obecny w krajobrazie miasta od 1527 roku, to idealny przykład tego zjawiska.

Początkowo była tu skromna kaplica, która z biegiem lat przekształciła się w ważną budowlę, pełniącą nie tylko funkcje religijne, ale i kulturalne. Czy wiesz, że to właśnie tutaj po raz pierwszy poza miejscem pielgrzymek przechowywana była statua Matki Bożej z Candelarii, patronki Teneryfy? Stało się to w roku 1555 – to ważny moment w historii wyspy.

Co więcej, w kościele znajduje się kaplica chrzcielna, gdzie ochrzczono św. Józefa de Anchieta – osobistość, która odegrała kluczową rolę w zakładaniu miasta São Paulo w Brazylii. To pokazuje, jak bliskie były więzi między Wyspami Kanaryjskimi a Nowym Światem.

Tu również pochowany jest Amaro Pargo, słynny korsarz XVIII wieku, który hojnie wspierał kościół, między innymi fundując srebrną trumnę dla figury Chrystusa Zmarłego – warto o tym pamiętać podczas zwiedzania.

Jeśli zastanawiasz się, jak wygląda wnętrze, czekają na ciebie imponujące freski autorstwa artysty Mariano de Cossío. Przedstawiają sceny z bitwy pod Lepanto oraz inne motywy religijne, opowiadając historie sięgające poza granice wyspy.

Znaczenie Kościoła św. Dominika zostało oficjalnie potwierdzone: od 1986 roku razem z dawnym klasztorem uznany jest za dobro kultury o wartości narodowej, a w 2008 roku cały kompleks wpisano na listę Bien de Interés Cultural – co gwarantuje ochronę i docenienie tego miejsca.

Nowością od 2025 roku jest także kolekcja dzieł sztuki kanaryjskiej i flamandzkiej, m.in. retabulum Juana Lorenzo oraz obraz Ostatniej Wieczerzy Ambrosiusa Franckena. Te skarby artystyczne wzbogacają wizytę i pokazują różnorodność wpływów kulturowych obecnych na Wyspach Kanaryjskich.

Następnym razem spacerując po La Laguna, pamiętaj, że ten kościół to nie tylko miejsce do podziwiania, ale żywa część historii, pełna powiązań i fascynujących opowieści. Zastanów się, która z nich najbardziej Cię zaciekawi?

Dom Głównych Kapitanów

Spójrz na ten imponujący budynek – Dom Głównych Kapitanów. Wiedziałeś, że został wybudowany między 1624 a 1631 rokiem? Człowiekiem stojącym za tym był Diego de Alvarado-Bracamonte, bardzo ważna postać tamtych czasów: nie tylko gubernator, ale też najwyższy dowódca wysp Teneryfa i La Palma. Nic dziwnego, że jego dom promieniuje taką siłą.

Od razu rzucają się w oczy okna z czerwonego kamienia, ułożone celowo asymetrycznie. To nadaje fasadzie wyjątkowy charakter, wyróżniający go spośród innych budynków. Spójrz w górę – balkon wspierają solidne wsporniki, prawdziwa chluba architektury XVII wieku.

Zastanawiałeś się kiedyś, jak wygląda wnętrze takiego domu? Jest tam dziedziniec całkowicie otoczony ze wszystkich stron, co w tamtych czasach było nie tylko estetycznym rozwiązaniem, ale także praktyczne: zapewniało światło i wentylację do wszystkich pomieszczeń.

W latach 1705-1723 mieszkało tu aż sześciu Głównych Kapitanów Wysp Kanaryjskich, czyli najwyższych urzędników wojskowych i administracyjnych archipelagu. Budynek pełnił więc funkcję nie tylko domu, ale też centrum władzy.

Dziś znajdziesz tu ratusz San Cristóbal de La Laguna, biuro informacji turystycznej, a także Międzynarodowe Centrum Ochrony Dziedzictwa Kulturowego. To miejsce przesiąknięte historią, a zarazem tętniące życiem.

Jeszcze ciekawostka: Dom Głównych Kapitanów został w 1981 roku wpisany na listę zabytków o znaczeniu lokalnym (Monumento de Interés Local), co oznacza, że jest szczególnie chroniony, aby zachować jego historię i piękno dla przyszłych pokoleń.

Fasada z czerwonego tufowego kamienia nie tylko zdobi, ale typowa jest dla kanaryjskiej architektury, nadając budynkowi niepowtarzalny charakter, który długo zostaje w pamięci.

Jeśli dobrze się przyjrzysz, zobaczysz, że dom stoi tuż przy Plaza del Adelantado – głównym placu miasta – i sąsiaduje z Casa de los Corregidores. To idealne miejsce, by poczuć ducha historii na własnej skórze.

Na koniec mała zagadka: dlaczego, twoim zdaniem, ten budynek wciąż jest tak ważny dla miasta? Odpowiedź jest prosta – łączy przeszłość z teraźniejszością, pokazuje wysoki status społeczny dawnych mieszkańców i jest żywym symbolem historii La Laguna.

Katedra Nuestra Señora de los Remedios

Stojąc przed katedrą Nuestra Señora de los Remedios, jesteśmy w samym sercu San Cristóbal de La Laguna na Teneryfie. Czy wiesz, że ta świątynia została założona już w 1515 roku? To jedno z najstarszych miejsc kultu religijnego na wyspie – a miasto właśnie świętowało swoje 500-lecie.

A co sprawia, że katedra wygląda dziś tak, a nie inaczej? Pierwotnie wybudowano ją w stylu kanaryjskim, ale na przestrzeni wieków wiele się zmieniło. Pod koniec XIX wieku z powodu złego stanu technicznego trzeba było wyburzyć stary kościół – ocalała tylko fasada, która do dziś przypomina o początkach.

Odbudowę rozpoczęto na początku XX wieku i zakończono w 1913 roku. Fasada powstała w stylu neoklasycystycznym, inspirowanym katedrą z Pampeluny. Natomiast wnętrze jest zupełnie inne: neogotyckie, z trzema nawami i charakterystyczną kopułą, która robi ogromne wrażenie. Wyobraź sobie, ile kunsztu i dbałości o detale zostało tu włożone!

Warto zwrócić uwagę na dzieła sztuki wewnątrz, takie jak ołtarz Mazuelos i marmurowy pulpit wykonany z marmuru carraryjskiego. Elementy te nie tylko podkreślają duchowy wymiar miejsca, ale też dodają mu artystycznej głębi, którą od razu czuć po wejściu.

Ciekawostka: dlaczego Virgin de los Remedios, patronka katedry, została koronowana oficjalnie dopiero w 1997 roku, skoro kościół jest tak stary? To związane było z obchodami 500-lecia miasta La Laguna – wyjątkowym momentem podkreślającym więź między miastem a jego patronką.

Dziś katedra to nie tylko miejsce nabożeństw, ale również centrum kultury. W 1983 roku uznano ją za Bien de Interés Cultural, czyli chronione dziedzictwo kulturowe o szczególnym znaczeniu. Stojąc tutaj, masz okazję dotknąć historii żywej, która łączy przeszłość i teraźniejszość Wysp Kanaryjskich.

Poświęć chwilę, by przyjrzeć się fasadzie i poczuć atmosferę w środku. Co przyciąga twoją uwagę? Jakie historie mogłyby opowiedzieć te mury? Katedra Nuestra Señora de los Remedios to coś więcej niż budynek – to żywe świadectwo czasu oraz ludzi, którzy tu żyli i wierzyli.

Muzeum Historii i Antropologii Teneryfy

Stojąc tutaj przed Casa-Lercaro, imponującą rezydencją z przełomu XVI i XVII wieku, znajdujemy się w sercu Muzeum Historii i Antropologii Teneryfy. Zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądało życie na Teneryfie ponad 400 lat temu? Ten budynek to opowieść o rozwoju wyspy aż do XX wieku.

Casa-Lercaro została wzniesiona przez genueńską rodzinę kupiecką, która osiedliła się tu po zdobyciu wyspy. To nie tylko muzeum, ale również żywy przykład kanaryjskiej architektury tamtej epoki. Czy wiesz, że dom ten jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO? To pokazuje, jak ważny jest dla historii Wysp Kanaryjskich.

W środku znajdziesz wystawy ukazujące społeczne, gospodarcze i kulturalne życie Teneryfy: od tradycyjnych ubrań, mebli i ceramiki po instrumenty muzyczne – wszystko to, co tworzyło bogactwo kultury kanaryjskiej. Wyobraź sobie, jak kiedyś te przedmioty towarzyszyły codzienności i jakie historie mogłyby ożywać dzięki nim.

Muzeum to jednak nie tylko Casa-Lercaro. Nieco poza miastem, w Valle de Guerra, znajduje się Casa de Carta – wiejska rezydencja z XVIII wieku. Tam poznasz rolniczy styl życia Kanaryjczyków poprzez ekspozycje tkanin, mebli i narzędzi rolniczych. To ciekawy kontrast w stosunku do miejskiego klimatu Casa-Lercaro.

Muzeum organizuje także warsztaty i wydarzenia, które ożywiają kanaryjskie dziedzictwo kulturowe. Może zechcesz wziąć udział i zanurzyć się głębiej w historię wyspy?

Mała wskazówka: Casa-Lercaro jest otwarta od poniedziałku do soboty w godzinach 9:00–19:00, a w niedziele i święta od 10:00 do 17:00. Wstęp kosztuje 5 euro, a dla mieszkańców Wysp Kanaryjskich tylko 3 euro. Jeśli chcesz odkryć więcej, zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce.

Na koniec pytanie do przemyślenia: jak zmieniło się życie na Teneryfie od czasu, gdy rodzina Lercaro zbudowała tu swój dom? To muzeum daje szansę, by doświadczyć tej przemiany na własne oczy i poznać historię wyspy od podszewki.

Kościół św. Augustyna

Stoimy teraz przed Kościołem św. Augustyna, którego historia sięga aż roku 1515. Został założony przez zakonników augustiańskich i był częścią klasztoru, który odgrywał nie tylko religijną, ale i edukacyjną rolę na Wyspach Kanaryjskich. Czy wiesz, że w tym klasztorze funkcjonowała kiedyś pierwsza uczelnia i jedyna szkoła średnia na całym archipelagu? Edukacja miała tutaj ogromne znaczenie już wieki temu.

Kościół, który dziś widzisz, nie jest oryginalną budowlą — w 1964 roku pożar zniszczył prawie wszystko, co stało tu pierwotnie, pozostawiając jedynie imponującą fasadę, którą masz przed sobą. Pochodzi ona z XVIII wieku i stanowi znakomity przykład stylu barokowego. To nie tylko architektoniczna perełka, ale również symbol miasta La Laguna.

Ciekawostka: Kościół został tak ustawiony, że podczas przesilenia letniego zwraca się dokładnie na zachód. Pokazuje to, jak jego twórcy już w tamtych czasach brali pod uwagę obserwacje astronomiczne. Wyobraź sobie, jak tego wyjątkowego dnia słońce dokładnie wpada przez kościół — to fascynujące połączenie architektury z naturą.

Oprócz fasady zachowały się także fragmenty dawnego klasztoru, zwłaszcza renesansowy krużganek. Dziś pozwala nam on zajrzeć w pierwotny sposób budowy i historię tego miejsca. Choć sam kościół nie jest już czynny, duch klasztoru nadal żyje: w dawnym kompleksie klasztornym mieści się obecnie Liceum Ogólnokształcące Canarias-Cabrera-Pinto, które kontynuuje tu tradycję edukacji.

Od 1983 roku Kościół św. Augustyna jest chroniony jako zabytek o szczególnym znaczeniu kulturowym, co podkreśla jego rolę w historii i kulturze Wysp Kanaryjskich. Niedawno, w 2025 roku, ruiny zostały odrestaurowane i udostępnione zwiedzającym — świetny krok, by zachować to historyczne dziedzictwo przy życiu.

Stojąc tutaj, nie widzisz tylko starego kościoła, lecz miejsce, gdzie wyjątkowo splatają się edukacja, architektura i historia. Przyjrzyj się uważnie fasadzie i pomyśl, ile pokoleń przewinęło się przez te mury, które są świadkami ich losów. Jakie historie, twoim zdaniem, mogłyby opowiedzieć te kamienie?

Park Konstytucji

Stojąc tu, w Parku Konstytucji, w samym sercu historycznego centrum San Cristóbal de La Laguna na Teneryfie, warto wiedzieć, że to nie tylko miejsce, gdzie można wypocząć. Park łączy się z ważnymi postaciami o kanaryjskich korzeniach. Na przykład znajdziesz tu pomniki José Martí – słynnego kubańskiego poety, oraz Simóna Bolívara – bohatera walk o niepodległość Wenezueli. Oboje mają powiązania z Wyspami Kanaryjskimi – to interesujący fakt, który nie rzuca się od razu w oczy.

Park został otwarty w 1978 roku i od tamtej pory przeszedł wiele zmian. Ostatnia duża przebudowa wprowadziła staw z kaczkami oraz dwa place zabaw dla dzieci. A teraz pytanie: jak bardzo otwarty i dostępny dla wszystkich może być park publiczny? W lutym 2025 roku zamontowano tu specjalną huśtawkę dla osób na wózkach inwalidzkich – to wyraźny sygnał, że to miejsce ma być dostępne dla wszystkich, niezależnie od sprawności ruchowej.

Jeśli zastanawiasz się, jak to tutaj wygląda, wyobraź sobie szerokie alejki, którymi możesz swobodnie przejechać z wózkiem dziecięcym lub na wózku inwalidzkim, a także przylegającą ścieżkę Camino-Largo, wysadzaną palmami daktylowymi z Wysp Kanaryjskich. Idealne miejsce, by na chwilę się zatrzymać i poczuć trochę natury pośród miasta.

Park jest otwarty przez cały rok, a wstęp jest bezpłatny. To doskonałe miejsce na krótką przerwę przed dalszą wędrówką. Jeśli zechcesz tu wrócić, adres to ulica Quintín Benito 37.

Stojąc tu, możesz się zastanowić, ile jest takich miejsc, gdzie historia, przyroda i nowoczesna dostępność idą ze sobą w parze. Park Konstytucji pokazuje, że park to coś więcej niż tylko zielona przestrzeń – to miejsce, które opowiada historie, łączy różne kultury i tworzy przestrzeń dla każdego.

Mercado Municipal

Stojąc przed Mercado Municipal de La Laguna, znajdujemy się w samym sercu historycznego centrum tego tętniącego życiem miasta. Zastanawialiście się kiedyś, gdzie miejscowi kupują świeże produkty? Dokładnie tutaj, na tym targu, który nie jest tylko miejscem zakupów, ale także pełnym życia i kolorów miejscem spotkań.

Targ otwiera swoje drzwi wcześnie rano – w poniedziałki od 7 do 14, a w pozostałe dni już od 6 rano. To oznacza, że możecie tu przyjść na prawdziwą poranną wyprawę i zdobyć najświeższe produkty. Szczególnie ciekawe są targi rolnicze, odbywające się we wtorki, czwartki i soboty. Znajdziecie tam lokalne specjały prosto od producentów – prawdziwa perełka dla tych, którzy chcą spróbować autentycznych produktów z Wysp Kanaryjskich.

Już po wejściu zwrócicie uwagę na kolorową sekcję kwiatów przy wejściu. Kwiaty to nie tylko ozdoba, ale także symbol różnorodności i świeżości, którą znajdziecie wewnątrz. Od chrupiących owoców i warzyw, przez świeże mięso i ryby, aż po rozmaite regionalne przysmaki – tutaj czuć bliskość wyspy i jej tradycji.

Obok głównego targu znajduje się przyległa hala, która na pierwszy rzut oka może wydać się nietypowa: można tam znaleźć tkaniny, buty, a nawet żywe zwierzęta. To jak mały targ w targu, pokazujący, jak różnorodna jest oferta tego miejsca.

Jeśli martwicie się o parking – bez obaw! Obok rynku są darmowe miejsca parkingowe, również specjalne dla osób z ograniczoną mobilnością. Ponadto, targ jest dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, więc każdy może tu swobodnie wejść i wyjść.

Co sprawia, że ten targ jest wyjątkowy? To nie tylko jakość produktów, ale też atmosfera. Spotykają się tutaj miejscowi i turyści, wymieniają doświadczenia i naocznie poznają kawałek kanaryjskiej kultury. Może warto właśnie tutaj zrobić przerwę, poczuć świeże aromaty i może odkryć jakiś ciekawy upominek?

A teraz popatrzcie uważnie: jakie kolory i zapachy przykuwają waszą uwagę jako pierwsze? Czy potraficie sobie wyobrazić, jak wiele historii i codzienności kryje się za tymi stoiskami? Mercado Municipal de La Laguna to coś więcej niż targ – to żywy fragment miasta, czekający na was, byście go odkryli.

Realne Sanktuarium Chrystusa

Stoisz właśnie przed Realnym Sanktuarium Najświętszego Chrystusa z La Laguny, miejscem, które zachwyca nie tylko swoją architekturą, ale przede wszystkim historią skrytą za jego murami. Wiedziałeś, że to było pierwsze klasztor franciszkański na Teneryfie? Budowa rozpoczęła się już w 1506 roku, czyli ponad 500 lat temu, a ukończono ją w 1580 roku – w czasach, gdy wyspa wyglądała zupełnie inaczej niż dziś.

Co czyni to miejsce tak wyjątkowym? To drewniana rzeźba Najświętszego Chrystusa z La Laguny, która jest tu czczona. Ta figura należy do najważniejszych przedstawień religijnych na Wyspach Kanaryjskich i ma bogatą historię. W 1810 roku pożar niemal całkowicie zniszczył klasztor, jednak na szczęście rzeźba Chrystusa, dzwonnica oraz dawny Dom Niewolników przetrwały bez szwanku. To niemal jak mały cud, prawda?

Odbudowa przebiegła szybko – już w 1811 roku sanktuarium zostało ponownie otwarte. Obecny kościół to prosta, ale elegancka bazylika o długości około 46 metrów i szerokości 8 metrów. Wnętrze przyciąga uwagę szczególnie ołtarz ozdobiony srebrnym retabulum, gdzie właśnie figura Chrystusa zajmuje centralne miejsce.

Jeszcze jedna ciekawostka: w 1906 roku król Alfons XIII nadał sanktuarium królewski tytuł „Real”. Zaledwie dwa lata później, w 1908 roku, papież Pius X przyznał mu tytuł papieski – to dowód wielkiego znaczenia tego miejsca. W 2008 roku obchodzono stulecie tych wyróżnień, celebrując je wielką flagą Watykanu.

Znasz Całun Turyński? Od 2014 roku w sanktuarium znajduje się jego dokładna replika – jedna z zaledwie dwóch w całej Hiszpanii. To sprawia, że miejsce to przyciąga także osoby zainteresowane sztuką religijną i historią.

Co roku 14 września odbywają się tu wielkie uroczystości ku czci Najświętszego Chrystusa z La Laguny. Wtedy plac Christo – największy plac w mieście – zamienia się w tętniące życiem miejsce spotkań pielgrzymów i gości.

Jeśli zastanawiasz się, jak tu trafić: sanktuarium jest bardzo dobrze skomunikowane – można tu dojechać zarówno autobusem, jak i tramwajem. A jeśli podróżujesz samochodem, w pobliżu są dostępne miejsca parkingowe przystosowane dla osób z ograniczoną mobilnością.

Stojąc tu teraz, wyobraź sobie, ilu ludzi na przestrzeni wieków przybywało, by odwiedzić to wyjątkowe miejsce, modlić się lub po prostu poczuć jego niezwykłą atmosferę. To miejsce, które tchnie historią i żyje do dziś.

Loading...

Masz już zainstalowaną aplikację LOCOVOX?

Zgłoś treść